„Być jak w domu” To nie tylko stan umysłu – to żywe, cielesne poczucie bycia osadzoną/ym, bezpieczną/ym, przyjętą/ym. Doświadczamy tego w szczególnych przestrzeniach, relacjach, chwilach.
Ale co zrobić, gdy nasz wewnętrzny „domowy spokój” zakłóca nieproszony gość? Kim jest intruz – ten, który pojawia się w naszym życiu, fantazjach, snach? Jak go rozpoznajemy, jak go doświadczamy?
Podczas tego warsztatu będziemy wspólnie:
– przyglądać się tym zakłóceniom,
– zadawać pytania intruzowi,
– sprawdzać, czy ten niechciany gość nie niesie przypadkiem części nas samych –dawno wygnanych, a dziś bardzo potrzebnych, by nasz wewnętrzny dom mógł się stać pełniejszy, prawdziwszy, bardziej nasz.
